wtorek, 15 października 2013

Broń przeciw pedofilii cz.1


Co jest najsilniejszą bronią w rękach dziecka?
Czego najbardziej boi się pedofil?

Pedofil najbardziej boi się, że … dziecko powie rodzicom!

Banał?
Myślisz, że to takie proste?
Jechałaś kiedyś autobusem w Warszawie? Spotkałaś frotterystę? Na pewno wiesz, o czym mówię…
Myślisz, że łatwo jest zachować się „sensownie”? Dać facetowi w mordę albo choćby narobić rabanu, żeby trzymał łapy przy sobie?
Skoro tak, to dlaczego większość kobiet w zażenowaniu „kamienieje” i wysiada na najbliższym przystanku?

Mylisz, że łatwo jest powiedzieć dziecku o „nadużyciu”?
Zastanówmy się, czego potrzebuje dziecko, żeby mogło powiedzieć rodzicu o takim zdarzeniu.
  •      WIEDZY, że to, do czego doszło, nie powinno było się zdarzyć

Czy to takie oczywiste? 
Skąd ma wiedzieć, co to są miejsca intymne i kto może ich dotykać, jeśli nikt z nim o tym nie rozmawiał?
Skąd ma wiedzieć, że niektórym zachowaniom ma prawo się przeciwstawić nawet, jakby to chciał robić „niewiadomo kto” (czytaj: ktoś z dużym autorytetem społecznym)?
Skąd ma wiedzieć, skoro nikt mu o tym nie powiedział, a z obserwacji ewentualnie może wnioskować, że dorosłych to trzeba słuchać zawsze i wszędzie?
  •      SŁOWNICTWA.

Bo niby jak „to” powiedzieć , skoro nie wiadomo, jak „to wszystko” nazwać.
A skąd ma być wiadomo, skoro z rodzicami się „o tym” nie rozmawia?
  •      ZAUFANIA i poczucia bezpieczeństwa.

Musi mieć pewność, że jak zacznie temat, to nie zostanie przez zestresowanych rodziców „odżegnane od czci i wiary”. Musi mieć pewność, że mu uwierzą, że będą trzymać jego stronę, że może czuć się bezpiecznie. To też nie jest takie oczywiste! 
Pedofil manipuluje dzieckiem. Mówi na przykład „masz to zachować w tajemnicy, bo jak nie, to powiem, że to wszystko twoja wina!”. Dziecko musi wiedzieć, że choćby nie wiem co, w domu ma bezpieczną przystań!

Temat nie jest wyczerpany, ale na dziś już starczy.

Na koniec tylko jeszcze jedna uwaga: 
„prawda jest jak lekarstwo-trzeba umieć ją dawkować”.
To Wy znacie swoje dziecko najlepiej. To Wy wiecie ile w danym momencie jest w stanie zrozumieć, ile wiedzy mu przekazać i jak.

Sztuką jest przekazać dziecku treści chroniące je przed nadużyciem tak, żeby nie wpoić mu jednocześnie przekonania, że świat to jedno wielkie źródło zagrożenia!!!


Bo przecież świat z gruntu rzeczy jest dobry! 

Dobrego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz